Jak polubiłam połączenie słodkiego z kwaśnym i pikantym
Od dziecka nie znosiłam połączenia słodkiego z czymś konkretnym. Pizza z ananasem była dla mnie paskudztwem, sałatka z selerem i ananasem przygotowywana przez moją mamę, która robiła furorę na każdych imieninach dla mnie była niejadalna.
Wszystko do czasu mojej pierwszej wizyty w Bangkoku i zupy Tom Yum. Wypróbujcie ten przepis, który znajdziecie w sekcji kuchnia, gwarantuje że będzie to jedna z Twoich ulubionych potraw i na pewno na każdej imprezie zrobi furorę.